Współpraca z agencją marketingową często brzmi jak idealne rozwiązanie — do momentu, gdy pojawia się wycena usług marketingowych. Wtedy zaczynają się pytania: za co właściwie płacę?, czy pomysł to osobna pozycja?, czy rozliczamy się godzinowo, projektowo czy w abonamencie?
W tym artykule pokazujemy, z czego naprawdę składa się cena usług agencji oraz dlaczego coraz więcej firm wybiera NanoInflu, czyli platformę, która automatyzuje influencer marketing i eliminuje niejasne koszty.
Z czego składa się wycena usług marketingowych?
W klasycznej agencji na fakturze pojawiają się pozycje takie jak:
- strategia i pomysł kreatywny,
- plan komunikacji i dobór influencerów,
- kontakt, koordynacja i raportowanie,
- oraz – oczywiście – marża agencji.
W efekcie nawet prosta kampania potrafi kosztować kilka tysięcy złotych miesięcznie. Co ważne, nie zawsze wiesz, ile z tej kwoty faktycznie trafia do twórców.
Z kolei w NanoInflu wszystko jest transparentne. Widzisz pełen koszt kampanii – płacisz tylko wtedy, gdy faktycznie ją uruchamiasz.
Godzinowo, projektowo czy abonament – jak to się rozlicza?
Agencje stosują trzy główne modele:
- Godzinowy – płacisz za czas pracy specjalistów.
- Projektowy – stała stawka za konkretne działanie.
- Abonamentowy – opłata miesięczna za ciągłą obsługę.
Choć brzmi logicznie, w praktyce często trudno ocenić, czy dana praca naprawdę wymagała tylu godzin. NanoInflu działa inaczej – płacisz tylko za opublikowane kampanie, a cały proces od briefu po raport odbywa się automatycznie.
Pomysł – osobna pozycja czy część całości?
W agencjach kreatywność bywa osobno wyceniana. I słusznie – pomysł ma wartość, bo działa. Jednak na platformie NanoInflu to system AI pomaga Ci stworzyć brief, dobrać twórców i przygotować inspiracje, oszczędzając czas i pieniądze.
Pułapki i nieporozumienia – co może pójść nie tak?
Najczęstsze błędy przy współpracy z agencją to:
- brak przejrzystości w rozliczeniach,
- dodatkowe opłaty za zmiany w kampanii,
- niewłaściwy dobór influencerów.
Dlatego NanoInflu eliminuje ryzyko błędów — oferuje prosty interfejs, automatyczne umowy, czat z twórcami i dane analityczne w czasie rzeczywistym.
Dobre praktyki – jak wycena może być fair dla wszystkich
Uczciwa wycena powinna być zrozumiała dla obu stron. W NanoInflu marki widzą dokładnie, kto się zgłosił do kampanii, jakie ma statystyki i jakie treści stworzy. W ten sposób każdy element ma swoją wartość — bez niejasnych kosztów pośrednictwa.
Podsumowanie
Jeśli zastanawiasz się, co właściwie kupujesz w agencji marketingowej, pomyśl o alternatywie. NanoInflu to platforma, która automatyzuje współpracę z influencerami, zapewnia pełną przejrzystość kosztów i pozwala płacić tylko za rzeczywiste działania.
👉 Umów się na darmowe demo i zobacz, jak NanoInflu może uprościć Twój marketing:
https://calendly.com/maksymilian-jonczy-nanoinflu/30min